Witam. Chciałabyś zapytać rowerzystów dlaczego tak ciężko jest wam jechać ścieżką rowerową? Dlaczego nie korzystacie z mózgu i wyobraźni? Jeżeli jedzie grupa rowerzystów drogą i mijają się w tym czasie dwa auta to chwila nie uwagi i nieszczęście gotowe. Tym bardziej że w taki sposób jeżdżą również dzieci z rodzicami. Moja prośba. Zacznijcie myśleć .
Biuro Podróży
Restauracja 
Pozycjonowanie
Dom Pogrzebowy
WeselaPrzyjęcia
CentrumMateriałów
Pensjonat & SPA Rajgród
Stomatologia MedycynaEstetyczna
Szkoła Policealna 
Pracuj.pl© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone
Chciałbym zapytać kierowców dlaczego jesteście takimi złośliwcami i bijecie butelki na tej ścieżce, dlaczego celowo zabrudzacie ją żwirem?
Jechała mama z koszem z dzieckiem ulica ,koleżanka z koszem również z małym dzieckiem ulica. Chodnik byl obok a one jechały ulica bo wygodnie
Kierowca - No ale to o co ci chodzi? Że jeżdżą tą ścieżką czy nie jeżdżą ścieżką a może krzywo jadą tą ścieżką?
To nie ścieżka rowerowa a pump track. Czy tak ciężko było stworzyć ścieżkę na jednym poziomie z jezdnią? Z chodnikiem nie było takiego problemu. Projektant powinien stracić pracę.
Kierowca ma rację. Ścieżka rowerowa pomimo szyszek, rozbitych butelek i leżącego miejscami żwiru jest całkiem wygodna i przede wszystkim bezpieczna. Żeby odczuć ten "pump track" trzeba jechać powyżej 30km/h. Zawsze jadę tą ścieżką. Za jazdę jezdnią rowerzyście grozi mandat i wystarczy tylko egzekwować prawo, a gmina powinna co jakiś czas oczyścić ścieżkę.
Wszyscy jesteśmy użytkownikami ulic i ścieżek. Amen.
jak nie ma ścieżek to się narzeka, zrobione to nie chcą , najlepij nic nie robić i dalej jeździć pisakową drogą, bo tu ludzi nie nauczysz, zawsze słoje mądrości.
Sciezka rowerowa jest w terenie gdzie nie jezdza samochody. Na sciezki rowerowe to sa tereny z dala od drog ktorymi jezdza samochody. Dwojka przy rowie to sie jezdzilo jak byly pojazdy konne. Gdzies dzwonia w jakims kosciele tylko swiatowcy grajewscy nie wiedza gdzie dzwonia. W normalnych panstwach to rowery pakuje sie na samochody i sie jedzie na tereny z dala od drog na parkingu stawia sie samochod i na tych terenach i dalej rowerem jezdzisz ile chcesz po sciezkach do tego wyznaczonych i nie masz kontaktu z samochodem.
Tekla. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Rowerzyści jeżdżą drogą przeznaczoną dla samochodów.
A dowody są ze to kierowcy biją te butelki na ścieżce. Sporo rowerzystów jeździ i nie raz widziałam jak wyrzucają śmieci za siebie
Maciek, Ty znawco od siedmiu boleści. Przepisy ruchu drogowego w Polsce precyzyjnie określają, że jazda rowerem po chodniku jest zabroniona (Art. 26 Prawo o Ruchu Drogowym). Takie zachowanie jest uznawane za niebezpieczne i może stanowić realne zagrożenie dla bezpieczeństwa rowerzystów oraz pieszych.
Od kiedy szkła szkodzą oponom. Gwóźdź tak ale szkło. Haha
Popieram "Trzy sześć". Połowa tej ścieżki nie nadaje się do jazdy. Co parę metrów zmienia się poziom nawierzchni. Od lasu do jeziora jest OK.
Janek W Jak Ty jeździsz na Mtb to nie masz tego typu problemów, spróbuj jechać szosowym lub crossem i wtedy porozmawiamy.